Dzisiaj zaprezentuję kilka moich haftów, które zdobią moje ściany, a w cale nie jest tego dużo :) W swoim dorobku hafciarskim miałam sporo haftów, tak sobie teraz przypominam były tam między innymi maki, papież, róże, koń, motywy kwiatowe wielokrotnie się prezentowały na moich obrazach, jednak jak widać pozostało mi niewiele moich prac, bo większość sprezentowałam :) Dwa duże hafty które poczyniłam już dawno temu zaprezentuję w późniejszym czasie, ponieważ aktualnie są szyte z nich poduszki :) Większość moich pierwszych prac wyszywałam na kanwach 11 ct. lub 14 ct. często mam kupowała mi kanwy wiec co było w domu z tego korzystałam ;) Już dokładnie teraz nie pamiętam na jakich kanwach wyszyłam te obrazy, nie jest to mistrzostwo świata, ale początki są zawsze trudne :) Pierwszy obraz przedstawia Rodzinę Święta.
Ten obraz wyszyła moja mama i otrzymałam go od mamusi w prezencie
A to jest mój pierwszy obraz, bądźcie wyrozumiała, dopiero się uczyłam ;) jest wyszyty na kanwie z nadrukiem, nigdy więcej takiej kanwy :) już dawno go oprawiłam, wiec jest ze mną jako pamiątka mojej przygody z haftem :)
A to mniejsze dzieło :)
Jak widać nie ma tego u mnie za wiele, wszystko co teraz będzie prezentowane na blogu będzie powstawało na bieżąco :) Mam dużo planów i pomysłów oby mi czasu starczyło na wszystko.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe komentarze
Wszystkie prace są piękne :) Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć tych prac które podarowałaś. Ja niestety też nie robiłam zdjęć i po niektórych obrazach zostało tylko wspomnienie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) też żałuję że nie mam wszystkich zdjęć, ale trudno się mówi...teraz będą nowe prace ;) już nie mogę się doczekać aż wyszyję nowy hafcik :)
UsuńPiękne hafty! Bardzo mi się podoba ten z ptaszkiem :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Bardzo się cieszę, że hafty się podobają, cały czas się uczę i mam nadzieję, że kolejne prace będą jeszcze bardziej dopracowane i że również się spodobają, zapraszam serdecznie :)
UsuńPiękne hafty! Zawsze podziwiam osoby, które wyszywają tak duże gabarytowo prace! Mi wolno idzie wyszywanie i wiem ile pracy to pochłania. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziekuje pieknie...haft krzyzykowy jest pracochlonny, ale ja bardzo lubie wyszywac, wiec nie ma problemu z wielkoscia obrazu....najgorsze, ze jak wyszywam jeden obraz to juz po glowie chodzi mi kolejny....zreszta podobnie mam z ksiazkami :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam tak samo, gdy wyszywam jedno to już w głowie mam plan na kolejny haft, a nawet kilka kolejnych;-)
UsuńNiezlle poczatki. Z czasem gust zmienia się wielu hafciarkom ale to taka kolej rzeczy!
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda :D na to nie ma rady :)
UsuńTo też mój ból. Dużo haftowałam i dawałam w prezencie. Czasem przypominam sobie, ale przydałyby się zdjęcia. Kto kiedyś o tym myślał? Na Twoje prace, miło popatrzeć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń