Obecnie haftuję autobus z serii londyńskiej. Obrazek haftuję się bardzo przyjemnie, jednak z racji tego że jestem niecierpliwa musiałam udać się na dół haftu żeby zacząć haftować czerwone elementy autobusu :D
Jeszcze nie ma czego prezentować za bardzo, ale chciałam pokazać że nie obijam się i cały czas wyszywam, jednak ostatnimi czasy mnie z racji remontu w domu.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze :)
Ja bym też nie wytrzymała i zaczęłabym czerwone :)))
OdpowiedzUsuńMusiałabym całą kartkę wyszyć w szarościach zanim dostałabym się na druga stronę i do autobusu, więc policzyłam krzyżyki i poszłam na dół obrazu :D i teraz będę miała centralny punk odniesienia w pracy :D
OdpowiedzUsuńSeria bardzo fajna i klimatyczna. Będziesz haftować całość ? :)
OdpowiedzUsuńTak Aguś, całą serię mam zamiar wyszyć, już trzy zestawy mam muszę kupić jeszcze jeden :) tylko nie wiem kiedy ja to wszystko wyszyję :D ale już zaczęłam a to najważniejsze
UsuńJa swój obraz haftowałam od góry do dołu. Szarości są mega nudne:) Jak doszłam do czerwieni to od razu zrobiło się ciekawiej. Więc dobrze rozumiem Twój "przeskok".
OdpowiedzUsuńTo prawda :) na początku miałam inny plan dojść do Big Bena,ale zrezygnowałam bo autobus mnie korcił :) i od razu robi się ciekawiej :D
OdpowiedzUsuń