czwartek, 17 kwietnia 2014

Kwiatowe podusie

  Kilka lat temu wyszyłam dwa hafty sporych rozmiarów, już dokładnie nie pamiętam, ale prawdopodobnie wyszyłam je na kanwie 11 ct całymi mulinami. Wtedy dopiero stawiałam pierwsze kroki w dziedzinie haftu krzyżykowego i uważałam że tak jest ładnie. Do niedawna nie wiedziałam co począć z tymi obrazami, nie chciałam ich oprawiać, ale sporo się przy nich napracowałam i nie były najgorsze, tylko że bardziej przypominały haft gobelinowy niż krzyżykowy :) Wtedy to na fantastyczny pomysł wpadły dziewczyny, z którymi mam przyjemność spotykać się raz w miesiącu na spotkaniach twórczych :) i zaproponowały żebym uszyła z nich poduszki, tym bardziej że te dwa hafty są do siebie podobne rozmiarowo i o tej samej tematyce. Pomysł był świetny gorzej z wykonaniem, bo z maszyną mi nie po drodze :) Wtedy od razu pomyślałam o mojej serdecznej przyjaciółce Basi, która jest bardzo zdolną osoba, bo zarówno pięknie szyje na maszynie, haftuje, szydełkuje, robi na drutach i nie wiem co tam jeszcze ale jej prace zawsze robią wrażenie. Basia zgodziła się mi pomóc i uszyć mi poduszki. Nie uwierzycie jakie było moje zaskoczenie, kiedy dzisiaj rano otrzymałam przesyłkę a w niej dwie śliczne podusie. Basia uszyła mi poszewki i od razu wyposażyła je  w dwa jaśki odpowiedniej wielkości, powiedziała że jest to mój prezent świąteczny :) Basiu jeszcze raz pięknie Ci DZIĘKUJĘ.



Poduszki na dole przyozdobione są śliczną tasiemka i puszkiem :)
Tył poduszek stanowi materiał w pięknym odcieniu bursztynu, bądź złota. Tkanina jest fantastyczna. Ja na początku myślałam żeby zastosować tu aksamit, plusz, coś z tego typu tkanin, ale Basia stwierdziła że poduszka byłaby za ciężka, sam haft jest dość gruby i wrażenie ogólne nie było by dobre i wiecie co miała rację :D
Tak podusie prezentują się na mojej kanapie :)
A na końcu mój Franuś z podusiami, który cały czas towarzyszył mi podczas robienia zdjęć i próbował się wcisnąć na każde z nich :D
Otrzymałam piękne karteczki świąteczne od Basi, Edytki (blog Moje Hand Made) i Madzi
Madzia, moja serdeczna przyjaciółka sprezentowała mi świece zapachowa, w pięknych porcelanowych miseczkach o ślicznym zapachu oraz pyszną naleweczkę :)
Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych chciałam wszystkim życzyć dużo radości, miłej i ciepłej rodzinnej atmosfery oraz dużo zdrówka :)

                                               Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.

wtorek, 8 kwietnia 2014

Seria londyńska DMC autobus (3)

 Postanowiłam dokończyć swoje zaczęte prace i tak oto ostatnimi czasy zabrałam się za mój autobus :) Teraz kiedy słońce za oknem coraz częściej gości o wiele przyjemniej haftuje mi się szarości, które składają się na tło obrazu. Troszkę tła przybyło od poprzedniego razu i sukcesywnie będzie przybywać go więcej, bo mam zamiar niedługo ukończyć obraz :D A oto efekt pracy w ostatnich dniach nad hafcikiem.



                                           Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze :)





piątek, 4 kwietnia 2014

Afrykanka Lanarte (2)

 Ostatnimi czasy bardzo mało mam wolnego czasu, a co za tym idzie moje postępy w haftowaniu obrazu nie są zdumiewające, jednak i tak jestem zadowolona że udaje mi się czasem przysiąść do haftowania, bo to zajęcie sprawia mi ogromną radość :) Afrykanka na dzień dzisiejszy prezentuje się tak :)

 A tutaj obraz z dalszej perspektywy
Aktualnie haftuję jeszcze drugi obraz autobus z serii londyńskiej DMC, zanim zabiorę się za nowe projekty muszę ukończyć te dwa obrazy, mam przynajmniej taki plan ;)

                                                Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarze